Żądamy zaprzestania łamania prawa w Teatrze Powszechnym!

Adresat petycji: Prezydent M. St. Warszawa Hanna Gronkiewicz-Waltz

 

Żądamy zaprzestania łamania prawa w Teatrze Powszechnym!

Żądamy zaprzestania łamania prawa w Teatrze Powszechnym!

050.000
  37.167
 
37.167 podpisało. Osiągnijmy 50.000!

Wydarzenia w Teatrze Powszechnym są świadectwem determinacji środowisk, które dotychczas czerpały profity z dostępu do funduszy publicznych, usadowienia się w różnych instytucjach kultury, gdzie prowadziły systematyczną akcję demontażu wspólnoty politycznej i kulturowej jaką jest Polska i polskość. Wykorzystanie w bluźnierczym spektaklu fragmentów „Klątwy” Wyspiańskiego jest kolejnym przejawem procesu „dekonstukcji”, próbą zohydzenia klasyki polskiego dramatu, jak to już wiele razy pod pozorem działań artystycznych miało miejsce. Eksperyment i przekraczanie granic w sztuce jest nieodzowne, jest też warunkiem rozwoju. Istnieje jednak wielka różnica między artystycznym nowatorstwem a trywialną propagitką, którą definiuje się jako dzieło sztuki, aby wykorzystać publiczne fundusze przeznaczone na kulturę w politycznym celu uderzenia w podstawowe wartości cywilizacji europejskiej. Tylko zdecydowana, masowa obrona podstawowych wartości może położyć temu kres.

Haniebne widowisko w Teatrze Powszechnym spotkało się z powszechnym potępieniem. Charakterystyczne jest, że głosy sprzeciwu podniosły się także w takich miejscach i środowiskach, które trudno posądzić o niechęć wobec eksperymentów czy prowokacji artystycznych. Z jednej strony powszechna jest świadomość, że pewna granica została przekroczona, z drugiej zaś ludzie, których uczucia religijne obrażono mają poczucie bezsilności. Protesty nic nie dają, tytuł dalej jest w repertuarze, przedstawienia wciąż się odbywają, a Prezydent miasta, jako organizator teatru zapowiada, że nie będzie podejmować kroków dyscyplinarnych, „bo to dotyczy sztuki”. Organy państwa rozpoczęły działanie – prokuratura z urzędu wszczęła postępowanie z art. 196 Kodeksu Karnego który brzmi:

Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Krzyż jest przedmiotem kultu chrześcijan, Jan Paweł II jest czczony jako Święty Kościoła Katolickiego. Jak widać, czyny, których dopuszczają się uczestnicy tego przedsięwzięcia w pełni wypełniają znamiona przestępstwa określone w powyższym artykule KK.

Art. 7 Konstytucji RP mówi:

Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa

i w jego kontekście należy rozpatrywać problem, z którym mamy do czynienia.

Ustawa z dnia 25 października 1991r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, obowiązująca obecnie w Polsce, nie daje Ministrowi Kultury i Dziedzictwa Narodowego żadnych możliwości interwencji w takich przypadkach, zwłaszcza, że przestępstwo obrazy uczuć religijnych ma miejsce w samorządowej instytucji kultury, należącej do M. St. Warszawa. To Prezydent stolicy ponosi odpowiedzialność za przestrzeganie prawa na terenie Warszawy i tym samym to Hanna Gronkiewicz-Waltz ma obowiązek przeciwdziałania przestępstwu tj. obrażaniu uczuć religijnych na terenie podległej jej placówki. Bierność Pani Prezydent w tej sprawie może ściągnąć na nią zarzut niedopełnienia obowiązków, czyli przestępstwa z art. 231 Kodeksu Karnego.

Reżyserem przedstawienia w Teatrze Powszechnym jest Oliver Frjlić. Należy zatem rozważyć, czy działania Olivera Frjlicia wypełniają znamiona czynu karalnego w świetle art. 18 Kodeksu Karnego:

Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu.

Frjlić, będąc reżyserem spektaklu, kierował działaniami aktorów, nakłaniał ich do przestępstwa, a w wymiarze społecznym prowokował gwałtowne reakcje i niepokoje, zatem jego osoba jawi się jako kluczowa, można go nazwać prowodyrem wydarzeń w Teatrze Powszechnym.

Oburzeni jego poczynaniami obywatele wzywają władze państwowe do odebrania Frjliciowi prawa pobytu na terenie Rzeczypospolitej. Wydawałoby się to zupełnie naturalne w stosunku do człowieka, który uderza w nasze wartości i nie pierwszy raz nadużył gościny.

Podstawą do wydalenia cudzoziemca są przepisy Ustawy z dnia 12 grudnia 2013 r. o cudzoziemcach. Niestety, ustawa ta jasno w art.2 mówi, że:

Ustawy nie stosuje się do:

1)[….]

2) obywateli państw członkowskich Unii Europejskiej, państw członkowskich Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTa) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej oraz członków ich rodzin, którzy do nich dołączają̨ lub z nimi przebywają̨.

Frjlić jest obywatelem Chorwacji, a kraj ten jest od 2013 roku członkiem Unii Europejskiej. W tym kontekście wezwania do wydalenia Frjlicia z Polski są bezprzedmiotowe. Art. 7 Konstytucji RP jest jednoznaczny – organy publiczne działają w granicach i na podstawie prawa.

Co zatem mogą w tej sytuacji, w obecnym stanie prawnym zrobić obywatele przywiązani do tradycji, wiary i własnej tożsamości kulturowej?

1.W najbliższych wyborach samorządowych rozliczyć władze Warszawy, a przede wszystkim jej Panią Prezydent z dotychczasowej działalności.

2.Bojkotować aktorów występujących w bluźnierczym przedstawieniu oraz jego reżysera.

3.Wzywać sponsorów do zaprzestania współpracy z Teatrem Powszechnym

4.Bojkotować sieci sprzedaży lub producentów i media sponsorujących Teatr Powszechny

5.W sposób masowy wezwać władze Warszawy do zaprzestania eksploatacji bluźnierczego spektaklu w instytucji kultury prowadzonej przez miasto (i to właśnie robimy podpisując tę petycję)

6.W przypadku dalszej bezczynności władz Warszawy złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 231 KK

Wydarzenia związane z wystawieniem „Klątwy” w Teatrze Powszechnym w Warszawie są sprawdzianem dla wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Od lat w podobnych (lecz z pewnością nie tak drastycznych przypadkach) obywatele składali doniesienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 196 KK, czyli obrazy uczuć religijnych. W większości przypadków prokuratury albo odmawiały wszczęcia postępowania, albo je umarzały. De facto art. 196 KK nie działał w sprawach związanych z kreacją artystyczną.

Należy zadać pytanie: jeżeli to co się dzieje w Teatrze Powszechnym nie jest obrazą uczuć religijnych to co nią jest?

Od odpowiedzi na to pytanie zależy dalszy los wartości podstawowych atakowanych w wojnie kulturowej, która właśnie się rozgrywa.

Zapraszamy do podpisania petycji. Jeśli władze miasta będą tolerować dalsze łamanie prawa złożymy doniesienie do prokuratury, ponieważ tolerancja w tym wypadku jest akceptacją i współudziałem w przestępstwie.

Zespół Reduty Dobrego Imienia

rdi.org.pl

050.000
  37.167
 
37.167 podpisało. Osiągnijmy 50.000!

Uzupełnij swój podpis

Podpisz tę petycję teraz!

 
Please enter your email
Please enter your first name
Please enter your last name
Please enter your country
kod pocztowy
Proszę wybrać opcję:
Przetwarzamy Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności i Regulaminem

Żądamy zaprzestania łamania prawa w Teatrze Powszechnym!

Przyłączam sie do petycji Reduty Dobrego Imienia w sprawie skandalicznych wydarzeń w Teatrze Powszechnym w Warszawie i żądam zaprzestania eksploatacji przedstawienia "Klątwa". W całości popieram tekst petycji:


Fundacja Reduta Dobrego Imienia

Polska Liga przeciw Zniesławieniom

rdi.org.pl

00-21 Warszawa, ul. Chmielna 11 lok. 8

KRS 0000486992

 

 

 

 

 

Do Prezydenta M. St. Warszawy

Pl. Bankowy 3/5, 

00-950 Warszawa

 

 

PETYCJA

 

Warszawa, 13.03.2017

 

Na podstawie przepisów ustawy z dn. 11.07.2014 o petycjach Art. 2 ust 2 i 3 (treść jednolita Dz. U. z 2014 r. poz. 1195, z 2016 r. poz. 1579) uprzejmie zwracamy się do Pani Prezydent M. St. Warszawy

o wydanie bez zbędnej zwłoki polecenia podległym sobie jednostkom organizacyjnym Urzędu Miasta oraz samorządowej instytucji kultury „Teatr Powszechny” zaprzestania eksploatacji przedstawienia „Klątwa” w reżyserii Olivera Frljicia.

W przypadku braku reakcji ze strony władz miasta nastąpi zawiadomienie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa opisanego w art. 231 KK, czyli niedopełnienie obowiązków, przez co nastąpiło działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego przez władze miasta z Panią Prezydent na czele.

 

Uzasadnienie

W dniu 18.02.2017 r. w Teatrze Powszechnym w Warszawie odbyła się premiera przedstawienia „Klątwa”. Przedstawienie to wywołało protesty obywateli oburzonych zarówno haniebnymi treściami tam prezentowanymi, jaki i pornograficznymi inscenizacjami, które znieważają Krzyż oraz Św. Jana Pawła II.

Krzyż jest przedmiotem kultu chrześcijan, Jan Paweł II jest czczony jako Święty Kościoła Katolickiego, przez co i Jego postać jak i Krzyż podlegają ochronie w polskim systemie prawnym. Czyny, których dopuszczają się uczestnicy przedstawienia w pełni wypełniają znamiona przestępstwa określone w art. 196 Kodeksu Karnego który brzmi:

Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Bez wątpienia w Teatrze Powszechnym doszło do obrazy uczuć religijnych licznych mieszkańców Warszawy oraz innych obywateli Polski. Prokuratura z urzędu wszczęła postępowanie. W tej sytuacji bezczynność władz miasta, a szczególnie Zarządu z Panią Prezydent na czele może sprowadzić na nią i pozostałych członków Zarządu, oraz osoby na stanowiskach kierowniczych zarzut niedopełnienia obowiązków, ponieważ przestępstwo obrazy uczuć religijnych ma miejsce w samorządowej instytucji kultury, podległej M. St. Warszawa. To Prezydent stolicy ponosi odpowiedzialność za przestrzeganie prawa na terenie Warszawy i tym samym to Hanna Gronkiewicz-Waltz ma obowiązek przeciwdziałania popełniania przestępstw na terenie podległej jej placówki tj. obrażaniu uczuć religijnych. Bierność Pani Prezydent w tej sprawie może ściągnąć na nią zarzut niedopełnienia obowiązków, czyli przestępstwa z art. 231 Kodeksu Karnego który brzmi:

§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

W związku z tym, że nawet zdrowy rozsądek wskazuje na to, że w samorządowej instytucji kultury podległej Urzędowi Miasta rzeczywiście popełniono przestępstwo obrazy uczuć religijnych, to Pani Prezydent oraz podlegli jej urzędnicy (a szczególnie Dyrektor Biura Kultury UM) bez zbędnej zwłoki powinni wycofać z eksploatacji przedstawienie, podczas którego nastąpiło naruszenie prawa – oraz zgodnie z zapowiedziami reżysera – w przyszłości będzie następowało naruszanie prawa i naruszenia norm współżycia społecznego.

W wypowiedziach publicznych Pani Prezydent i inni przedstawiciele władz miasta odżegnywali się od jakiejkolwiek ingerencji w tej sprawie, ponieważ „dotyczy to sztuki”. Oczywiście, eksperyment i przekraczanie granic w sztuce jest nieodzowne, jest też warunkiem rozwoju. Istnieje jednak wielka różnica między artystycznym nowatorstwem a trywialną propagitką, którą definiuje się jako dzieło sztuki, aby wykorzystać publiczne fundusze przeznaczone na kulturę w politycznym celu uderzenia w podstawowe wartości cywilizacji europejskiej. Dalsze tolerowanie tego stanu rzeczy oznacza po prostu akceptację popełniania przestępstwa na terenie Teatru Powszechnego.

 

Bezczynność władz Warszawy w tej sprawie jest karygodna, w związku z czym wzywamy w petycji do zaprzestania eksploatacji przedstawienia, wysyłając tę petycję na dostępne publicznie adresy mailowe pracowników Urzędu Miasta St. Warszawa, tak, aby na pewno dotarła do kierownictwa Urzędu i Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz – Waltz osobiście i aby spowodować działania mające na celu zapobieżenie dalszego popełniania przestępstwa w podległej instytucji kultury.

 

 

 

Z poważaniem

 

Maciej Świrski

Prezes Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom

 

 

[Imię i nazwisko]

Żądamy zaprzestania łamania prawa w Teatrze Powszechnym!

Przyłączam sie do petycji Reduty Dobrego Imienia w sprawie skandalicznych wydarzeń w Teatrze Powszechnym w Warszawie i żądam zaprzestania eksploatacji przedstawienia "Klątwa". W całości popieram tekst petycji:


Fundacja Reduta Dobrego Imienia

Polska Liga przeciw Zniesławieniom

rdi.org.pl

00-21 Warszawa, ul. Chmielna 11 lok. 8

KRS 0000486992

 

 

 

 

 

Do Prezydenta M. St. Warszawy

Pl. Bankowy 3/5, 

00-950 Warszawa

 

 

PETYCJA

 

Warszawa, 13.03.2017

 

Na podstawie przepisów ustawy z dn. 11.07.2014 o petycjach Art. 2 ust 2 i 3 (treść jednolita Dz. U. z 2014 r. poz. 1195, z 2016 r. poz. 1579) uprzejmie zwracamy się do Pani Prezydent M. St. Warszawy

o wydanie bez zbędnej zwłoki polecenia podległym sobie jednostkom organizacyjnym Urzędu Miasta oraz samorządowej instytucji kultury „Teatr Powszechny” zaprzestania eksploatacji przedstawienia „Klątwa” w reżyserii Olivera Frljicia.

W przypadku braku reakcji ze strony władz miasta nastąpi zawiadomienie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa opisanego w art. 231 KK, czyli niedopełnienie obowiązków, przez co nastąpiło działanie na szkodę interesu publicznego lub prywatnego przez władze miasta z Panią Prezydent na czele.

 

Uzasadnienie

W dniu 18.02.2017 r. w Teatrze Powszechnym w Warszawie odbyła się premiera przedstawienia „Klątwa”. Przedstawienie to wywołało protesty obywateli oburzonych zarówno haniebnymi treściami tam prezentowanymi, jaki i pornograficznymi inscenizacjami, które znieważają Krzyż oraz Św. Jana Pawła II.

Krzyż jest przedmiotem kultu chrześcijan, Jan Paweł II jest czczony jako Święty Kościoła Katolickiego, przez co i Jego postać jak i Krzyż podlegają ochronie w polskim systemie prawnym. Czyny, których dopuszczają się uczestnicy przedstawienia w pełni wypełniają znamiona przestępstwa określone w art. 196 Kodeksu Karnego który brzmi:

Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Bez wątpienia w Teatrze Powszechnym doszło do obrazy uczuć religijnych licznych mieszkańców Warszawy oraz innych obywateli Polski. Prokuratura z urzędu wszczęła postępowanie. W tej sytuacji bezczynność władz miasta, a szczególnie Zarządu z Panią Prezydent na czele może sprowadzić na nią i pozostałych członków Zarządu, oraz osoby na stanowiskach kierowniczych zarzut niedopełnienia obowiązków, ponieważ przestępstwo obrazy uczuć religijnych ma miejsce w samorządowej instytucji kultury, podległej M. St. Warszawa. To Prezydent stolicy ponosi odpowiedzialność za przestrzeganie prawa na terenie Warszawy i tym samym to Hanna Gronkiewicz-Waltz ma obowiązek przeciwdziałania popełniania przestępstw na terenie podległej jej placówki tj. obrażaniu uczuć religijnych. Bierność Pani Prezydent w tej sprawie może ściągnąć na nią zarzut niedopełnienia obowiązków, czyli przestępstwa z art. 231 Kodeksu Karnego który brzmi:

§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

W związku z tym, że nawet zdrowy rozsądek wskazuje na to, że w samorządowej instytucji kultury podległej Urzędowi Miasta rzeczywiście popełniono przestępstwo obrazy uczuć religijnych, to Pani Prezydent oraz podlegli jej urzędnicy (a szczególnie Dyrektor Biura Kultury UM) bez zbędnej zwłoki powinni wycofać z eksploatacji przedstawienie, podczas którego nastąpiło naruszenie prawa – oraz zgodnie z zapowiedziami reżysera – w przyszłości będzie następowało naruszanie prawa i naruszenia norm współżycia społecznego.

W wypowiedziach publicznych Pani Prezydent i inni przedstawiciele władz miasta odżegnywali się od jakiejkolwiek ingerencji w tej sprawie, ponieważ „dotyczy to sztuki”. Oczywiście, eksperyment i przekraczanie granic w sztuce jest nieodzowne, jest też warunkiem rozwoju. Istnieje jednak wielka różnica między artystycznym nowatorstwem a trywialną propagitką, którą definiuje się jako dzieło sztuki, aby wykorzystać publiczne fundusze przeznaczone na kulturę w politycznym celu uderzenia w podstawowe wartości cywilizacji europejskiej. Dalsze tolerowanie tego stanu rzeczy oznacza po prostu akceptację popełniania przestępstwa na terenie Teatru Powszechnego.

 

Bezczynność władz Warszawy w tej sprawie jest karygodna, w związku z czym wzywamy w petycji do zaprzestania eksploatacji przedstawienia, wysyłając tę petycję na dostępne publicznie adresy mailowe pracowników Urzędu Miasta St. Warszawa, tak, aby na pewno dotarła do kierownictwa Urzędu i Pani Prezydent Hanny Gronkiewicz – Waltz osobiście i aby spowodować działania mające na celu zapobieżenie dalszego popełniania przestępstwa w podległej instytucji kultury.

 

 

 

Z poważaniem

 

Maciej Świrski

Prezes Reduty Dobrego Imienia – Polskiej Ligi przeciw Zniesławieniom

 

 

[Imię i nazwisko]