Rolnicy w Europie buntują się przeciwko Ekologicznym Dyrektywom UE
W obronie polskich rolników i hodowców: Wzywamy do czerwonego alarmu w obliczu Zielonego Ładu, Agendy 2030 UE i nieuczciwej konkurencji z Ukrainy!
W obronie polskich rolników i hodowców: Wzywamy do czerwonego alarmu w obliczu Zielonego Ładu, Agendy 2030 UE i nieuczciwej konkurencji z Ukrainy!
W Europie i w Polsce obserwujemy rosnącą falę niezadowolenia wśród rolników i hodowców, spowodowaną wprowadzaniem przez Unię Europejską tzw. Zielonego Ładu i Agendy 2030.
Zielony Ład ma na celu przekształcenie gospodarek członkowskich w kierunku tzw. zrównoważonego rozwoju, z naciskiem na redukcję emisji gazów cieplarnianych i promowanie energii odnawialnej. Jednak dla wielu rolników i hodowców te zmiany oznaczają potencjalne zagrożenie dla ich tradycyjnego sposobu życia i prowadzenia działalności.
W Polsce, jak również w innych krajach europejskich, rolnicy i hodowcy wyrażają swoje obawy poprzez masowe protesty. Obawiają się oni, że
- ograniczenia w stosowaniu nawozów i środków ochrony roślin,
- wymogi związane z przejściem na energie odnawialne
- oraz promowanie mniej intensywnych metod uprawy ziemi znacząco zwiększą koszty produkcji, co może doprowadzić do bankructwa wielu gospodarstw.
Zielony Ład = Polski rozkład
Protesty nie ograniczają się tylko do Polski. W całej Europie rolnicy i hodowcy wychodzą na ulice, by wyrazić swój sprzeciw. W Holandii, Niemczech, Francji, Belgii, Hiszpanii, Irlandii, Portugalii, Włoszech, Rumunii i w innych krajach odbywają się strajki i manifestacje.
W tych protestach rolnicy i hodowcy nie tylko krytykują Zielony Ład, ale również wyrażają niezadowolenie z innych kwestii, takich jak "nieuczciwa konkurencja" ze strony Ukrainy, która po rosyjskiej inwazji i zawieszeniu przez UE ceł na importowane produkty, stała się poważnym problemem dla lokalnych producentów np. w Polsce i Rumunii.
W Polsce, od 9 lutego, rolnicy rozpoczęli serię protestów, które objęły około 200 różnych lokalizacji na terenie całego kraju, co świadczy o ogromnej skali i determinacji ruchu. Protesty potrwają one 30 dni. Te masowe mobilizacje, z tysiącami traktorów blokującymi drogi i miasta, takie jak manifestacja w Poznaniu, gdzie około 1000 ciągników zablokowało kluczowe arterie komunikacyjne, są potężnym sygnałem dla polityków i decydentów.
Polski ruch protestacyjny rolników i hodowców, podobnie jak ruch w całej Europie, domaga się przemyślenia i dostosowania Zielonego Ładu do realiów i potrzeb sektora rolnego, aby zapewnić jego przetrwanie i zrównoważony rozwój.
W obliczu tych wydarzeń, nasze wsparcie i solidarność z polskimi rolnikami i hodowcami są ważniejsze niż kiedykolwiek, podkreślając potrzebę ochrony naszego rolnictwa, bezpieczeństwa żywnościowego oraz środowiska naturalnego przed nieprzemyślanymi regulacjami.
Nasze wsparcie dla rolników i hodowców jest wyrazem solidarności z tymi, którzy dziś obawiają się o swoją przyszłość.
W obecnej sytuacji, z nadchodzącymi wyborami do Parlamentu Europejskiego w czerwcu, czas na protesty rolników i hodowców jest jak najbardziej odpowiedni. Rosnące napięcie między rolnikami i hodowcami a instytucjami UE, spowodowane wprowadzeniem Zielonego Ładu, wymaga uwagi Brukseli.
Jesteśmy przekonani, że Unia musi teraz, bardziej niż kiedykolwiek, zwrócić uwagę na te głosy i dostosować swoją politykę ekologiczną do potrzeb sektora rolniczego. W kontekście zbliżających się wyborów reakcja na te protesty może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości polityki Unii Europejskiej.
Przypomnijmy, że:
- Zielony Ład to inicjatywa UE dążąca do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku, wprowadzając zmiany w produkcji, konsumpcji energii i rolnictwie.
- Agenda 2030 to globalny plan ONZ promujący tzw. zrównoważony rozwój poprzez 17 celów, w tym ochronę środowiska i zrównoważone rolnictwo.
Obydwie inicjatywy wpływają na polskich rolników i hodowców poprzez nowe regulacje dotyczące praktyk rolniczych, ograniczenia w stosowaniu nawozów i środków ochrony roślin i inne regulacje, co może zwiększyć koszty produkcji i wpłynąć na rentowność gospodarstw.
Musimy się sprzeciwić tym inicjatywom, ponieważ mogą one narzucić polskim rolnikom i hodowcom nieproporcjonalne obciążenie, zagrażając ich działalności i zrównoważonemu rozwojowi lokalnego rolnictwa, które stanowi kluczowy element bezpieczeństwa żywnościowego kraju.
Więcej informacji:
https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/wiesci-rolnicze/pozostale-wiesci-...
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/oni-pierwsi-postawili-sie-komi...
Mapa protestów:
https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/wiesci-rolnicze/pozostale-wiesci-...
https://wyborcza.pl/7,82983,30665680,bunt-europejskich-rolnikow-gniew-na...
Podsumowanie 2023 roku w rolnictwie
https://wir.org.pl/asp/podsumowanie-2023-roku-w-rolnictwie,1,artykul,1,4246